Forum dyskusyjne

Przejdź na główną stronę serwisu

Ogłoszenie

Drodzy Forowicze, dbajmy o porządek na naszym forum! Bardzo prosimy, aby nie pisać tytułów wątków w całości wielkimi literami. Wszelkie nowe wątki, które takie tytuły będą miały, będą bez względu na treść usuwane. Dziękujemy za zrozumienie :-)

#1 04-11-2007 18:16:35

WRC
Użytkownik
Od: KRK
Zarejestrowany: 03-09-2006
Posty: 1072

spadajaca mysza

nie wiem czy juz bylo i ktos zauwazyl, ale mysza z odc. 2 jak spada to leci w dol i tuz przed uderzeniem o szyne obraca sie w bok, po czym gdy juz po odgieciu szyny widzimy dokladnie to samo, tzn mysza z pozycji "kladacej" sie na szynie obraca sie do pozycji stojacej i widzac nawet, ze obraz jest jakis przyciemniony

wyglada zatem na to, ze ten fragment z mysza juz lecaca na fiata po odgieciu szyny to po prostu fragment z lecaca mysza na szyne, tylko ze przewiniety w tyl, bo niemozliwe by bylo, zeby tak samo po uderzeniu o szyne, mysza poleciala w gore (inna sprawa, ze nawet nie moglaby odskoszyc, bo by zmiazdzyla szyne i nawet nic by z niej nie zostalo)

i kolejna kwestia to to, ze ta mysza po odskoczeniu moglaby poleciec max 10 metrow a do taxowki z lesiakiem bylo ich z okolo 100

Ostatnio edytowany przez WRC (04-11-2007 18:17:36)

Offline

 

#2 04-11-2007 18:40:54

Jordan
Użytkownik
Zarejestrowany: 03-09-2006
Posty: 730

Re: spadajaca mysza

Jak najbardziej to zwykłe przewinięcie taśmy - takie efekty to sam robiłem na zwykłym magnetowidzie - np. samochód Kolińskiej w Alternatywach cofałem po 1000 razy :D
A lot Myszy to w ogóle niezła bajka - przecież jak spadła na szynę to nie ma siły żeby się odbiła - złamała by szynę albo przygniotła do ziemi i lipa. A tu poleciało na wóz Lesiaka - a to że Lesiak przeżył to w ogóle niezły fart, zupełnie jak wspomniana Kolińska :D

Offline

 

#3 04-11-2007 18:49:40

WRC
Użytkownik
Od: KRK
Zarejestrowany: 03-09-2006
Posty: 1072

Re: spadajaca mysza

no wlasnie... 
ale przydaloby sie to na stronke do ciekawostek dodac

Offline

 

#4 11-11-2007 08:45:45

autovidol
Użytkownik
Od: Opole
Zarejestrowany: 05-02-2007
Posty: 306

Re: spadajaca mysza

z drugiej strony jak by była taka ciężka to by jej ten śmigłowiec nie dźwignął, po drugie zawsze zastanawia mnie jak Staś Lesiak mógł wymieniać przewód chłodnicy leżąc za przednim kołem..., tam to sobie mógł skrzynię biegów ponaprawiać....


Chwileczkę, ja zaraz zaraz... zaraz.
Zygmunt! Cho no
Uważaj tramwaj! Widzę... siedemnastka!
Stachu! Cho no

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson