Forum dyskusyjne
Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Ogłoszenie
#1 13-07-2009 00:08:15
- Jordan
- Użytkownik
- Zarejestrowany: 03-09-2006
- Posty: 730
"Fałszywe" dolary od Gonschorka
Jak wiadomo Gonschorek przywiózł w walizce 3 miliony dolarów - powiedział że fałszywych do grobowca. Co się z nimi potem stało ?
Są trzy możliwości:
- bajka o grobowcu jest prawdziwa i fałszywe dolary nie mają nic wspólnego z połówkami
- żadnego grobowca nie było a fałszywe dolary były potem m.in. przedzierane na połówki, zauważyliście jaką lekką ręką ? Tu więc i kelner z Kutna czy Jacek nic by nie zyskali łącząc banknoty.
- dolary były w 100 % prawdziwe tylko tępy celnik łyknął bajeczkę o grobowcu i Gonschorek póżniej rozdzierał prawdziwe dolary.
Jaka jest prawda ?
Offline
#2 13-07-2009 19:17:01
- scorpio44
- Użytkownik
- Od: Elbląg
- Zarejestrowany: 03-09-2006
- Posty: 623
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
Jordan :
żadnego grobowca nie było a fałszywe dolary były potem m.in. przedzierane na połówki, zauważyliście jaką lekką ręką ? Tu więc i kelner z Kutna czy Jacek nic by nie zyskali łącząc banknoty.
Wydaje mi się to oczywiste...
Offline
#3 13-07-2009 20:37:52
- Piorun
- Użytkownik
- Od: Pomorze
- Zarejestrowany: 31-10-2006
- Posty: 663
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
No dobra ile można przedzierać te 3 milony dollar ;) A co z resztą tej kasy ????
Pani Katarzyno... Wszystko pójdzie w zapomnienie, nawet premia jeszcze poleci, tylko trzeba załatwić ten egzamin dla syna.
Jak to załatwić ?
Offline
#4 13-07-2009 22:09:06
- Jordan
- Użytkownik
- Zarejestrowany: 03-09-2006
- Posty: 730
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
scorpio44 :
Jordan :
żadnego grobowca nie było a fałszywe dolary były potem m.in. przedzierane na połówki, zauważyliście jaką lekką ręką ? Tu więc i kelner z Kutna czy Jacek nic by nie zyskali łącząc banknoty.
Wydaje mi się to oczywiste...
Dla posiadaczy połówek już nie tak oczywiste.
Offline
#5 14-07-2009 03:01:49
- r2r
- Użytkownik
- Od: Częstochowa
- Zarejestrowany: 02-12-2006
- Posty: 109
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
Wszystkie te dolce byly przedzierane głównie z myślą o odzyskaniu tych z fotela w Fiacie (w głownej mierze na przekupstwa zainteresowanych), zatem dla mnie oczywiste że to były "fals..yh..yy no takie lipne banknoty".
Gdzie byłby tu sens, niszczyć parę milionów dolarów żeby odzyskać paręset tysięcy dolarów...
Chciałbym pożyczyć parę....kilk.....trochę.........tak...tak z dwajścia......tysięcy.....bo jak zaraz.....jak bym miał....to bym oddał
Offline
#6 14-07-2009 18:08:40
- Jordan
- Użytkownik
- Zarejestrowany: 03-09-2006
- Posty: 730
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
Jak Gonschorek przywoził 3 miliony dolar to nie było akcji z utratą towaru.
Poza tym 3 mln nikt nie niszczył tylko 10 tys dla Jacka, parę dla kelnera.
Offline
#7 15-07-2009 19:30:52
- Piorun
- Użytkownik
- Od: Pomorze
- Zarejestrowany: 31-10-2006
- Posty: 663
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
Jordan :
Jak Gonschorek przywoził 3 miliony dolar to nie było akcji z utratą towaru.
Poza tym 3 mln nikt nie niszczył tylko 10 tys dla Jacka, parę dla kelnera.
Zresztą celnik na Okęciu mu powiedział, że musi wywieść z Polski taką samą liczbę dewiz.. a tu podarte... i to nie mało :)
Pani Katarzyno... Wszystko pójdzie w zapomnienie, nawet premia jeszcze poleci, tylko trzeba załatwić ten egzamin dla syna.
Jak to załatwić ?
Offline
#8 15-07-2009 19:51:53
- r2r
- Użytkownik
- Od: Częstochowa
- Zarejestrowany: 02-12-2006
- Posty: 109
Re: "Fałszywe" dolary od Gonschorka
Może liczył na to że ubytek z tych trzech milionów uzupełni dolarami które oda się jego świcie wyjąc z fotela.
Chciałbym pożyczyć parę....kilk.....trochę.........tak...tak z dwajścia......tysięcy.....bo jak zaraz.....jak bym miał....to bym oddał
Offline