Odcinek 6: Prasa szczególnej troski

Czas trwania: 54 minuty

W stronę międzynarodowego lotniska w Bangkoku zmierza Krashan z torbą pełną wartościowej kiełbasy oraz dwóch polskich filmowców z kilogramem zegarków w puszce na taśmę filmową. Nie udaje im się jednak odlecieć do Polski, gdyż tykające w bagażu zegarki zostają wzięte za bombę. Samolot zostaje ewakuowany, a lot przełożony na dzień następny. W Polsce prezes Kłusek zabiera się do "obierania" grzybów i okazuję się, jakżeby inaczej, że w wydrążonych grzybach przemycone zostały narkotyki. Nasz kraj jest jednak tylko punktem przerzutowym i biały proszek zostaje przepakowany do tytułowej "prasy szczególnej troski", czyli tygodnika "Rzeczy", i wysłany do Niemiec, do Hansa Gonschorka. Kłusek, szczęśliwy z pomyślnego obrotu rzeczy, baluje z prostytutką "Mariolą". Niestety, niewiasta okazuje się nieuczciwa i pozbawia swojego klienta dużej ilości dewiz, a także portfela z dokumentami i zegarka ze "światełkiem". Kasia spędza sporą część swojej zmiany jeżdżąc z młodym małżeństwem w poszukiwaniu sprzętu AGD. Parze nie zostało wiele czasu na zakupy, gdyż jest to ostatni dzień, kiedy mogą skorzystać z kredytu dla młodych małżeństw. Gdy poszukiwania spełzają na niczym, pasażerowie Kasi postanawiają zakupić jedyny dostępny produkt, czyli restauracyjny ekspres do kawy.